Sądzę, że bazowe szczepienie to nieodzowność. Ja swojego brzdąca szczepiłam także na parę dodatkowych chorób, ale tylko po zaleceniach lekarza. Ale te akcesoryjne, niejednokrotnie płatne, także się przydają. To naturalnie dzięki szczepieniom organizm adaptuje się z bakteriami oraz umie je rozpoznawać oraz prędzej zwalczać. To tak w ogromnym skrócie, jeżeli chodzi o działanie bakterii. Czasem po szczepieniu dziecko nie czuje się dobrze, ale to bez znaczenia - w końcu szczepionkę wolno traktować jak przyszłościową inwestycję w przyszłość brzdąca.
----------------------------------------
borelioza, leczenie boleriozy
http://www.vitanea.eu/35-Borelioza---Krakow.htm